Zapiski Julki rewolucjonistki - Julia
Lempart-Suchanow
Producent: 3dom
Książka daje wiele do myślenia. Jak będzie wyglądał
nasz kraj za parę lat, jeśli teraz nie zareagujemy na to, jak
rzeczywistość postrzega młodzież – przyszłość naszego narodu?
„Zapisy Julki Rewolucjonistki” autorstwa Julii Lempart-Suchanow to
oryginalna książka, napisana w formie pamiętnika, przedstawiająca
życie i przemyślenia młodej dziewczyny, która odnalazła swoją drogę
– drogę walki – w skomplikowanej sytuacji politycznejPublikacja
napisana jest w postaci pasty – charakterystycznej formy
literackiej, humorystycznej historii ukazującej w przejaskrawiony
sposób postrzeganie świata przez dorastającą młodzież.Jak wygląda
codzienność Julii? Strajk kobiet, życie na skłocie, walka o
równouprawnienie płci i powszechne prawo do aborcji – to jej chleb
powszedni. „Zapisy Julki Rewolucjonistki” to książka ukazująca
życie i poczynania młodej dziewczyny, której rysopis idealnie
odwzorowuje wyobrażenie współczesnej nastolatki, dorastającej w
świecie mediów społecznościowych, poprzez które manifestuje swoje
poglądy. Publikacja napisana jest w formie pamiętnika, zaś sam
język, którym posługuje się tytułowa Julka nie szczędzi w
wulgaryzmach i typowych dla slangu młodzieżowego wypowiedziach.
Julia Lempart-Suchanow sporządzając swoją publikację, jednocześnie
zwróciła uwagę na to, jakim problemem jest ślepe podążanie
młodzieży za obecnie panującymi, lewicowymi trendami. „Zapisy Julki
Rewolucjonistki” ukazują wartości jakimi kierują się młodzi ludzie,
którzy w przyszłości decydować będą o losach naszego kraju. Dzieło
stworzone jest w postaci pasty – przejaskrawionej formy
literackiej, napisanej w narracji pierwszoosobowej. „-Dziś odbył
się kolejny Strajk Kobiet. Kobiet, mężczyzn, biseksualsów, transów
i w ogóle różnych osobopostaci było chyba z milion. Nawet trochę
antyfaszystów przyjechało z Niemiec, ale brat mówił, żeby póki co
nie nagłaśniać tego faktu, tylko zachować go dla siebie. No to ja
tylko wzmiankuję to tutaj, bo przecież mój dzienniczek nie będzie
nigdy upubliczniony, co nie? Na strajku wołałyśmy różne standardowe
hasła znane z poprzednich dni, w tym „PiS wypierdalać!”. W ten
sposób spokojnie i kulturalnie blokowałyśmy rondo, a tu normalnie
jakiś faszysta i homofob bez empatii zaczął się dopierdalać i drzeć
na nas ryja, żebyśmy karetkę przepuściły. Co mnie to obchodzi?
Kazałam ludziom nie ustępować ani o metr. Jesteśmy wkurwione i nic
nas stąd nie ruszy, dopóki czujemy, że powinnyśmy tu stać. Udało
się, nie przepuściłyśmy nikogo.”
Sklep: ksiegibarneja.pl
Cena:
19.90
17.31
PLN
Przejdź do sklepu